Dotychczas agenci piłkarscy zajmowali się przede wszystkim karierami zawodników. Coraz powszechniejszy staje się jednak trend, w którym mają sporo do powiedzenia w klubach. Najświeższy przypadek – Jarosław Kołakowski, który będzie teraz rządził w Arce Gdynia.
Na pierwszy rzut oka taki ruch może dziwić. Skoro agent ma reprezentować interesy jednostek, to czy nie będzie się to gryzło z interesem klubu? Scenariuszy można kreślić multum, można zakładać, że jego piłkarz grający w innym zespole nie będzie chciał skrzywdzić jego zespołu lub odwrotnie. Przy tym wszystkim należy jednak pamiętać, że menedżer w takiej sytuacji wystawia na próbę swoją reputację. Jorge Mendes jest jednym z najpotężniejszych w tej branży, ale nie ma obiekcji, gdy reprezentowanych przez siebie graczy umieszcza w klubach, w których pociąga za sznurki – w Wolverhampton oraz Valencii. Skoro zatem taki model został sprawdzony w dwóch najsilniejszych ligach europejskich, to kto wie, czy nie przyjmie się również w Polsce.
Mendes to najjaskrawszy przykład, bowiem działa na największą skalę. Portugalczyk jest w obu wyżej wymienionych klubach szarą eminencją, bo formalnie rządy sprawują inni, ale nikt nie ma wątpliwości, że jednym z najważniejszych jest tam doświadczony agent. W dużej mierze to dzięki niemu Wilki najpierw awansowały do Premier League, a potem do europejskich pucharów. Oczywiście nie obyło się to bez "jego" ludzi. W kadrze jest zatem wielu Portugalczyków – między słupkami stoi Rui Patricio, dostępu do własnego pola karnego broni Ruben Vinagre, grą dyrygują Joao Moutinho oraz Ruben Neves, a gole strzelają Diogo Jota, Daniel Podence i Pedro Neto.
Analogicznie jest w Valencii, która stała się kolejnym przyczółkiem Mendesa. Nietoperze ochoczo korzystają z wpływów zamożnego menedżera, przyjmuję do szatni kolejnych jego zawodników i w tej sposób próbują odbudować reputację na Półwyspie Iberyjskim. Na wyniki trudno narzekać – wiosną zespół z Mestalla grał w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, a w La Liga wciąż są na siódmy miejscu dającym grę w pucharach.
Spekuluje się, że Mendes wkrótce spróbuje powiększyć wpływy. Bliską współpracę z Wolverhampton zawiązać ma bowiem włoskie Lazio. Igli Tare, dyrektor sportowy Lazio, zdając sobie sprawę z potęgi Mendesa, zdecydował się na zakrojoną współpracę. Styl pracy szefa agencji Gestifute poznał jeszcze przy transferach Pedro Neto i Bruno Jordao, którzy trafili do Rzymu ze Sportingu Braga. Aktualnie obaj występują w Wolves, a przy obu transakcjach asystował przedstawiciel Cristiano Ronaldo.
Niezwykle specyficzny miejscem jest też rewelacja tego sezonu w lidze portugalskiej, FC Famalicao. Po 24 kolejkach sezonu ta drużyna plasuje się na siódmej lokacie, choć przez długi czas była liderem. Kto stoi za tym sukcesem? Oczywiście... Mendes. Namówił on izraelskiego miliardera Idona Ofera na inwestycję finansową, po czym zaczął umieszczać w zespole piłkarzy ze swojej stajni. Jak na razie – wygląda to bardzo dobrze.
Przykłady podobnych działań mogliśmy też dostrzec na krajowym podwórku. Przed kilkoma laty Zawiszą Bydgoszcz rządził Radosław Osuch, który na początku dekady przejął klub. Wprowadził go najpierw do I ligi, potem do Ekstraklasy, w końcu sięgnął po Puchar Polski, potem po Superpuchar Polski. Koniec końców Zawka spadła z ligi, a Osuch odszedł w atmosferze konfliktu z kibicami. Adam Mandziara z kolei od dłuższego czasu inwestuje w Lechię Gdańsk, choć z różnymi efektami – klub miewał bowiem w tym czasie lepsze okresy gry, ale dużo mówiło się też o jego niewypłacalności względem piłkarzy. Efekt działań Kołakowskiego w Gdyni trudno zatem przewidzieć, choć pierwszy warunek menedżer Kamila Glika spełnia – na piłce zjadł zęby. To spory handicap w porównaniu z biznesmenami lokującymi co jakiś czas biznesy w polskiej piłce.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.